Nowe pokolenie muzyków dokonało prawdziwego renesansu jazzu, kolejny raz wyprowadzając go z undergroundu  do głównego nurtu, poszerzając zainteresowanie nim o nowe grupy odbiorców. Ta sama misja przyświeca muzykom wrocławskiego zespołu EABS, który od 2012 roku pracuje nad koncepcją “rekonstrukcji z dekonstrukcji”, redefiniując często klasyki sprzed kilkudziesięciu lat i zderzając je z najnowszymi gatunkami współczesnej muzyki miejskiej, tworząc zupełnie nową jakość i autorskie brzmienie. Możliwe, że wielu powie, że to już nie jest jazz, ale czasami trzeba coś zburzyć, żeby na starych fundamentach stworzyć coś zupełnie nowego.   

Zespół EABS wyrósł w minionych latach na jeden ważniejszych głosów polskiego środowiska jazzowego. O unikalności EABS decyduje jednak nie tylko instrumentalna maestria i aktualność ich języka wypowiedzi, ale również hip-hopowa proweniencja oraz społeczno-polityczne zaangażowanie. 

Zespół ma na koncie trzy krążki, a ich najnowsze wydawnictwo, "Discipline of Sun Ra" ukazało się w zeszłym roku. Muzycy nieustająco stawiają przed sobą nowe wyzwania, które konsekwentnie realizują, tworząc nowatorskie, ciekawe brzmienia. 

W tym roku kontynuując tradycję, którą zapoczątkowaliśmy wspólnie z JazzForum w 2017 roku, na Nocnej Scenie ASP znów pojawi się polski jazz w świetnym wydaniu. Podczas Nocy Jazzu na ASP dotychczas zaprezentowały się kapele takie jak Jazz Band Masecki-Młynarski, Laboratorium, Tomasz Chyła Quintet, czy Bibbobit. 

Kapela powraca na Najpiękniejszy Festiwal Świata, i ponownie zagra na Nocnej Scenie na Akademii Sztuk Przepięknych. 

W tym roku Festiwal Pol'and'Rock ma formę hybrydową, a tych, którzy nie zdobyli wejściówek na wydarzenie, organizatorzy zapraszają na transmisję koncertów i spotkań na Akademii Sztuk Przepięknych, która będzie dostępna, między innymi, na YouTube, Twitchu i Facebooku. Internauci będą mogli spędzić ponad 50 godzin na internetowej edycji Najpiękniejszego Festiwalu Świata. Pol'and'Rock Festival będzie też można oglądać i słuchać na Onet.pl i na antenie Antyradia.