Hey - Woodstock 2016

Królowa jest tylko jedna, a dziś zdecydowanie była nią Kasia Nosowska. Zespół Hey od dawna był wymienianych przez Was jako ten, który powinien pojawić się na Przystanku. To był naprawdę niesamowity koncert, nie było piosenki, której publiczność nie potrafiłaby zaśpiewać.
fot. Szymon Aksienionek, Robert Grablewski, Dominika Rutkowska, Michał Sandecki, Anna Migda, Damian Mękal.

fot. Robert Grablewski

fot. Szymon Aksienionek

fot. Michal Sandecki

fot. Szymon Aksienionek

fot. Michal Sandecki

fot. Szymon Aksienionek

fot. Robert Grablewski

fot. Szymon Aksienionek

fot. Robert Grablewski

fot. Michal Sandecki

fot. Robert Grablewski

fot. Anna Migda

fot. Anna Migda

fot. Anna Migda

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Dominika Rutkowska

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Michal Sandecki

fot. Dominika Rutkowska

fot. Michal Sandecki

fot. Dominika Rutkowska

fot. Michal Sandecki

fot. Dominika Rutkowska

fot. Michal Sandecki

fot. Dominika Rutkowska

fot. Dominika Rutkowska

fot. Dominika Rutkowska
Hey - Woodstock 2016
Królowa jest tylko jedna, a dziś zdecydowanie była nią Kasia Nosowska. Zespół Hey od dawna był wymienianych przez Was jako ten, który powinien pojawić się na Przystanku. To był naprawdę niesamowity koncert, nie było piosenki, której publiczność nie potrafiłaby zaśpiewać.
fot. Szymon Aksienionek, Robert Grablewski, Dominika Rutkowska, Michał Sandecki, Anna Migda, Damian Mękal.


































